️Uwaga, treści wrażliwe ️ Przyjechać do obcego kraju, oddalonego o tysiące mil od rodzimych bagien, żeby tak głupio umrzeć. Czy było warto? A za co zginąłeś, okupancie? 10 May 2023 17:36:02
Lato już trwa, a to oznacza, że trzeba się wziąć za wakacyjne czytanie! Jakie są najlepsze książki na wakacje 2022? Książki pełne gorącej miłości, przemyśleń świeżych jak morska bryza i trzymających w napięciu emocji, jak parawany napinane wiatrem! Letni klimat można odnaleźć w każdej książce, ale ja postanowiłam zebrać dla was mój top książek na lato 2022. Sprawdźcie sami i zobaczcie, co ciekawego czeka na was w naszym sklepie! “Tego lata stałam się piękna” Jenny Han - Najlepsze książki young adult na lato Jak inaczej rozpocząć listę książek, które warto przeczytać w wakacje niż od kultowej serii romantycznej dla młodzieży “Lato”? Jenny Han to znana i uwielbiana autorka ciepłych i słodkich historii romantycznych z młodymi ludźmi w roli głównej. Jej hit “Do wszystkich chłopców, których kochałam” został zekranizowany jako topowy serial na Netflixie. “Lato” i pierwsza część tej serii “Tego lata stałam się piękna” właśnie doczekały się swojej pierwszej ekranizacji, która już jest dostępna na platformie Amazon Prime. Nastoletnia Belly wyczekuje lata przez cały rok. Dopiero latem czuje się prawdziwie sobą, wolna od szkolnych obowiązków, ogrzewana gorącymi promieniami słońca, które barwią jej skórę czerwienią w niemalże tak samym stopniu, jak rumieniec na jej twarzy, gdy widzi braci Fisher — młodych chłopców, z którymi może się spotkać dopiero podczas wakacji. Tego lata jednak bracia zaczynają traktować ją nie jak młodszą siostrę, a jak młodą kobietę. Tym samym, zaczynają się pojawiać pomiędzy nimi romantyczne uczucia. Jak zakończy się wyjątkowe lato w życiu nastoletniej Belly? Sprawdźcie sami w jednej z najgorętszych książek tego lata! “Gdzie śpiewają raki” Delia Owens Z wakacyjnych plaż przenosimy się na duszne mokradła Karoliny Północnej. Tam od najmłodszych lat, głęboko pośród drzew, z dala od nieznośnego gwaru cywilizacji żyje tajemnicza Dziewczyna z Bagien. Żyje sobie niepokojona przez wścibski wzrok ludzi z okolicznego Barkley Cove, po którym krążą jedynie plotki o bagiennej dzikusce. Tak było do momentu, aż na bagnach nie umiera w tajemniczych okolicznościach młody, przystojny mężczyzna, Chase Andrews. Podejrzenia od razu padają na bagienną pustelniczkę. Kyia Clark jest pełna niezwykłej wrażliwości. Swoją wiedzę czerpała z zimnych wód mokradeł, a przyjaźń od pierzastych mew. Gwałtowny wir wydarzeń wyrzuca ją z jej odludnej oazy i wrzuca wprost pomiędzy dwóch mężczyzn, którzy zauważają nie tylko jej piękne wnętrze, ale też kobiecą urodę. Czy z ich pomocą Kaiya udowodni swoją niewinność? Czy w końcu pozna, co oznacza miłość, i że być może, w ludziach też znajduje się wartość, podobna do tej, którą odnalazła w długich źdźbłach wodnych traw? “Gdzie śpiewają raki” to poruszająca książka, którą warto przeczytać w te wakacje. “Sztauwajery” Paulina Świst - Co warto czytać w wakacje 2022? Po kultowych “Paprocanach” i “Chechle”, lato to najlepszy czas na czytanie kolejnej serii wakacyjnych książek Pauliny Świst. Julia Czerny to doświadczona prawniczka specjalizująca się w starym, nudnym, prawie gospodarczym. Jej spokojne i ułożone życie zostaje gwałtownie przerwane przez powrót Lucjana, znanego jako Luca. Człowiek szatan, mężczyzna na samym szczycie społecznej hierarchii, typowy samiec alfa i zło w czystej postaci. Z jego intrygą musi się zmierzyć nie tylko Julia, ale też Marcin, Zośka i Paulina. Co tym razem planuje złowieszczy Luca? Czy czwórce przyjaciół uda się wyjść z tego starcia bez szwanku? Koniecznie sprawdźcie jeden z najgorętszych romansów z kryminalną intrygą w tle, najlepszą książkę na wakacje 2022! “Empuzjon” Olga Tokarczuk O “Empuzjonie”, najnowszej książce polskiej noblistki Olgi Tokarczuk, pisałam szerzej w mojej recenzji tej książki, którą możecie przeczytać tutaj. Czemu uważam, że “Empuzjon” to jedna z najlepszych książek lata 2022? “Empuzjon” to kolejna mistrzowska pozycja w dorobku wybitnej pisarki. Tym razem, Olga Tokarczuk przygląda się bardzo blisko mizoginii i jej krzywdzącym skutkom, w sposób niezwykle kontrowersyjny, bowiem niemalże wszyscy przedstawieni przez nią bohaterowie, są podręcznikową definicją słowa “mizogin”. Tokarczuk porusza niezwykle istotne pytania o naturę kobiecości i o miejsce kobiety w dzisiejszym świecie. A wszystko to, we wbrew pozorom niezwykle wakacyjnych okolicznościach. Akcja Empuzjonu toczy się w górskim uzdrowisku. Bohaterowie książki przechadzają się po urokliwych Sudetach, poszukując lekarstwa na dolegające im przypadłości. Jeśli lubicie dobrą literaturę i wakacje spędzone w górach, “Empuzjon” to konieczna pozycja na waszej liście do przeczytania w te wakacje. “Tysiąc pocałunków” Tillie Cole - Top książki lato 2022 Na koniec, chciałabym polecić wam do przeczytania w tegoroczne wakacje “Tysiąc pocałunków” autorstwa Tillie Cole. To jeden z najpiękniejszych wyciskaczy łez, jakie kiedykolwiek czytałam. Uwielbiam czytać książki o pięknej, romantycznej miłości, i dawno już nie spotkałam książki, o miłości piękniejszej niż ta, która połączyła Poppy i Rune’a. Odkąd skończyli 5 lat, wiedzieli, że są sobie pisani. Ta pewność była niezachwiana, do momentu aż Rune nie musiał wyjechać do odległej Norwegii z powodu pracy jego ojca. Dwójka zakochanych obiecała sobie, że nigdy nie zerwą kontaktu i że będą na siebie czekać. Ku rozpaczy Rune’a, Poppy nie dotrzymuje tej obietnicy. Z momentem, kiedy młody chłopak wraca do rodzinnego miasteczka, postanawia znaleźć odpowiedź na pytanie, co się stało? Czemu Poppy zerwała z nim kontakt? Okazuje się, że nie był gotowy na usłyszenie prawdy… “Tysiąc pocałunków” to moja ulubiona książka tego lata. Mam nadzieję, że zainspiruje także was! Opublikowane w Literia Poleca przez Literia Opis. (1) W mieszkańców miasteczka Marais w Luizjanie uderza tajemnicza choroba. W celu zbadania sprawy na miejsce zostaje wysłana pochodząca stamtąd śledcza Abby Arcane (Crystal Reed). W szpitalu kobieta spotyka biologa Aleca Hollanda (Andy Bean), który uważa, że pojawienie się śmiercionośnego wirusa może być związane z jegoKartę American Express można dodać do maksymalnie 10 urządzeń. Jeśli nie możesz dodać karty, być może został osiągnięty limit. Usuń kartę ze starych urządzeń i ponownie spróbuj ją skonfigurować. Jeśli Twoja karta nie jest dodana do wielu urządzeń, skontaktuj się z American Express, aby uzyskać dalszą pomoc.
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2016-07-08 10:54:55 luka28 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-04-21 Posty: 15 Temat: Jestem potworkiem z bagien?Mam do was pytanie drogie 28 lat i sam byłem przez 9 lat i nadal umówiłem sie z dziewczyną przez wygląd różnił się trochę od fotek z portalu ale dla mnie to nie ma się z nią było fajnie miło lody pizza jej piękny uśmiech którypamiętam do teraz. A na drugi dzień napisała mi że nie czula sięprzymnie swobodnie. Jaka może być przyczyną?Dodam że w pracy ostatnio koleżanki powiedziały mi to kulturalny i zawsze staram się być miły. Więc nie rozumiem. Proszę o poradę( konkretna)Muszę to przełamać bo nie chce się czuć jak potwór. 2 Odpowiedź przez Małpa69 2016-07-08 15:40:02 Małpa69 Redaktor Działu Zdrowie i Domowe Ognisko Nieaktywny Zawód: Żona dyrektora Zarejestrowany: 2013-09-13 Posty: 5,925 Wiek: 30 tuż tuż Odp: Jestem potworkiem z bagien?Sądzisz że przyczyna leży w Twoim wyglądzie czy w charakterze? 3 Odpowiedź przez sluuu 2016-07-08 15:40:26 sluuu Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-28 Posty: 2,077 Wiek: 31 Odp: Jestem potworkiem z bagien? Za mało nam napisałeś, by móc Ci coś poradzić. "Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego." Marek AureliuszWalczę z boreliozą i bartonella 4 Odpowiedź przez Eva_Girl 2016-07-08 15:43:52 Eva_Girl Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-01-24 Posty: 18 Wiek: 22 Odp: Jestem potworkiem z bagien?Nie było nas tam, jak mamy coś poradzić?Może osaczasz zbyt szybko, może masz w oczach ku*wiki, może po jedzeniu wyrasta Ci trzecia konkretne przykłady Twoich zachowań poproszę. 5 Odpowiedź przez pop_corn 2016-07-08 16:01:21 pop_corn Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-10-28 Posty: 230 Odp: Jestem potworkiem z bagien? luka28 napisał/a: zawsze staram się być się zdiagnozowałeś. luka28 napisał/a:Proszę o poradę( konkretna)Wczoraj popsuł mi się komputer. Co może być przyczyną? Proszę o poradę (konkretną).Luka28, magików tu nie ma, niestety :-) 6 Odpowiedź przez Revenn 2016-07-08 16:17:48 Revenn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-13 Posty: 1,839 Odp: Jestem potworkiem z bagien? Po prostu nie bądzi przesadnie miły i nie gadaj zbyt dużo na randce. Staraj się więcej słuchać niż mówić i odpowiadać krótko i na temat. I nie bądź napalony, najlepiej przed randką wiesz co zrób żebyś myślał głową a nie kroczem. A najlepiej zapytaj się tej dziewczyny i koleżanek dlaczego nie czują się pewnie przy tobie i poproś o szczerość i rade, na pewno dostaniesz lepszą odpowiedzi niż tu na forum. His body is made out of swords, His blood is of iron and his heart of glass, He survived through countless battles, Not even once retreating, Not even once being understood, He was always alone, Intoxicated with victory in a hill of swords, Thus, his life has no meaning, That body was certainly made out of swords 7 Odpowiedź przez Klio 2016-07-08 16:52:07 Klio Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-10-20 Posty: 5,290 Odp: Jestem potworkiem z bagien? luka28 napisał/a:A na drugi dzień napisała mi że nie czula sięprzymnie swobodnie. Jaka może być przyczyną?Dodam że w pracy ostatnio koleżanki powiedziały mi to jakieś koleżanki masz. Co więcej koleżanki z poglądem na Ciebie, który to pogląd Tobie przedstawiły. To już dużo. Teraz porozmawiaj z koleżankami z pracy i wyciśnij konkrety oraz porady konkretne. 8 Odpowiedź przez supremacjazla 2016-07-08 17:25:27 supremacjazla Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-04-15 Posty: 193 Wiek: 27 Odp: Jestem potworkiem z bagien?Może jesteś zbyt miły, może zbyt dominujący, może zakładasz skarpety do sandałów, może masz za mocne perfumy, może jesteś nudziarzem, może nie dajesz dojść do słowa, może się nie myjesz - powodów może być wiele, niepotrzebne sobie skreśl. 9 Odpowiedź przez Kaba 2016-07-08 18:51:23 Kaba Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-10-10 Posty: 208 Wiek: 30+ Odp: Jestem potworkiem z bagien?Powalasz swym urokiem osobistym w tak wymownie mocny sposób, że aż onieśmielasz te biedne dziewczyny. Wstydź się. 10 Odpowiedź przez Ozzy Da Frog 2016-07-08 19:11:52 Ozzy Da Frog Zbanowany Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-10 Posty: 206 Odp: Jestem potworkiem z bagien? luka28 napisał/a:Jej wygląd różnił się trochę od fotek z portalu ale dla mnie to nie ma się z nią było fajnie miło lody pizza jej piękny uśmiech którypamiętam do teraz. A na drugi dzień napisała mi że nie czula sięprzymnie swobodnie. Jaka może być przyczyną?Primo - kadrowanie, Photoshop, ujęcie z perspektywy Big Maci też o niebo lepiej wyglądają na fotach Secundo - miła z niej dziewczyna skoro nie spławiła Cię jakimś chamskim tekstem ani po prostu nie przestała się odzywać. Może skrobnij do niej, poproś żeby Ci wytłumaczyła to poczucie braku swobody, że chcesz popracować nad własnym wizerunkiem i będziesz jej wdzięczny za pomoc. Te koleżanki z pracy też mogą pomóc jak już ktoś tu trafnie zauważył. 11 Odpowiedź przez luka28 2016-07-08 19:12:35 luka28 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-04-21 Posty: 15 Odp: Jestem potworkiem z bagien?Co do wyglądu to jak mnie zobaczyła to się mnie nie bała. Myje się jestem zadbany. Czasami lubię wejść w słowo ale to jest mój odruch z pracy jestem sprzedawca. A odnośnie intensywności podrywu to nie wiem czy to mało czy dużo dawno tego nie robiem. Więc dalej szukam elementów zaczepnych. 12 Odpowiedź przez luka28 2016-07-08 20:02:02 luka28 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-04-21 Posty: 15 Odp: Jestem potworkiem z bagien?Ozzy masz rację chyba warto napisać do niej i zapytać dlaczego tak uważa. Pierwotnie mi powiedziała że to skomplikowane. Podałeś dobry powód muszę dodać że ona ma 60 tys. polubien na portalu randkowym a ja niecałe 200 13 Odpowiedź przez Kaba 2016-07-08 20:55:28 Kaba Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-10-10 Posty: 208 Wiek: 30+ Odp: Jestem potworkiem z bagien?Może chciała spotkać się z fanem, żeby do kolekcji dołączyć kolejną sweet focie. 14 Odpowiedź przez Marajka 2016-07-08 21:53:32 Ostatnio edytowany przez Marajka (2016-07-08 21:54:35) Marajka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-06-22 Posty: 698 Odp: Jestem potworkiem z bagien? Kaba napisał/a:Może chciała spotkać się z fanem, żeby do kolekcji dołączyć kolejną sweet tak! W tym przypadku chyba nie w Tobie lezy przyczyna. Nie wyglada to na kandydatke dla do kolezanek z pracy, to ja predzej te bym popytala, co w Tobie ogranicza ich sie sam swobodnie w ich towarzystwie? Czy ciagle uwazasz na swoj kazdy krok i slowo, zeby bron boze nie wywolac jakiejs negatywnej reakcji?To moze innym dawac takie poczucie, ze tez musza uwazac na to, co mowia i robia, bo moze ten drugi poczuje sie moze w niespodziewanym momencie kontrolujesz ciagle siebie, a tym samym osoby, z ktorymi przebywasz, to popracuj w takim przypadku nad tym, jak znosisz negtywne oceny innych i jak wplywa to na Twoja samoocene. Naucz sie nie uzalezniac sie od oceny innych. 15 Odpowiedź przez CatLady 2016-07-08 22:13:00 CatLady Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-11-13 Posty: 4,814 Odp: Jestem potworkiem z bagien? Może byłeś trochę zestresowany przez co byłeś nieco sztywny. Może tak bardzo starałeś się dobrze wypaść, że byłeś nienaturalny? Przeprowadzałeś z góry zaplanowany wywiad zamiast prowadzić normalną rozmowę?Wątpię, by chodziło o wygląd. Ona powiedziała, że w Twoim towarzystwie nie czuła się dobrze. Gdyby chodziło o wygląd, powiedziałaby raczej, że nie jesteś w jej typie, nie podobasz jej się. 16 Odpowiedź przez adiafora 2016-07-08 22:29:28 adiafora Gość Netkobiet Odp: Jestem potworkiem z bagien? Shrek jest całkiem sympatyczny Trudno na odległość stwierdzić przyczynę. Nie oczekuj konkretnej porady. Zeby cokolwiek powiedzieć o kimś, trzeba spędzić z nim choć chwilę twarzą w może, pomimo Twojej uprzejmości i kultury, jest coś w Twojej osobowości, co sprawia, że inni czują się przy Tobie będzie podpytac koleżanki. Zwłaszcza, że temat został poruszony. 17 Odpowiedź przez luka28 2016-07-11 09:34:35 luka28 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-04-21 Posty: 15 Odp: Jestem potworkiem z bagien?Zapytałem ją co konkretnie się we mnie nie podobało i powiedziała że sempie kasy oraz miała przeświadczenie że cały czas miałem ochotę ją przytulić - czego nie lubi na pierwszym spotkaniu i życzyła mi powodzenia zawsze coś 18 Odpowiedź przez santapietruszka 2016-07-11 10:57:56 santapietruszka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-14 Posty: 12,977 Odp: Jestem potworkiem z bagien? luka28 napisał/a:powiedziała że sempie kasyA kto za co płacił? Może oczekiwała, że ją weźmiesz do 5***** restauracji, a nie na pizzę? Pomijając właściwości zdrowotne pietruszki, można stwierdzić, że jest ona po prostu smaczna. 19 Odpowiedź przez luka28 2016-07-11 12:12:19 luka28 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-04-21 Posty: 15 Odp: Jestem potworkiem z bagien?No ja za wszystko płaciłem lody pizza itp. Zwróciłem teraz uwagę myślami na przeglądanie z nią katalogu jak jej wzrok utkwił na najdroższym deserze lodowym 20 Odpowiedź przez santapietruszka 2016-07-11 12:18:10 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2016-07-11 12:18:42) santapietruszka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-14 Posty: 12,977 Odp: Jestem potworkiem z bagien? W takim razie sądzę, że po prostu ewidentnie dziewczyna nie dla Ciebie ona raczej oczekuje kogoś z grubszym portfelem, a nie towarzysza do wspólnych wypadów na pizzę 60 tys. polubień na portalu chyba o czymś świadczy - że siedzi tam już raczej długo Myślę, że nie powinieneś zbytnio przejmować się jej opinią. Możesz podpytać koleżanki, ale ja w Tobie problemu nie widzę - jakiegoś szczególnego Pomijając właściwości zdrowotne pietruszki, można stwierdzić, że jest ona po prostu smaczna. 21 Odpowiedź przez luka28 2016-07-11 12:41:12 luka28 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-04-21 Posty: 15 Odp: Jestem potworkiem z bagien?Ciesze się . Jakby tak wszystkie myślały jak ty to pewnie miałbym 2 dzieci i 500 +. A według Ciebie to jakim trzeba na randce być ? Chyba najlepszą wersją siebie ? 22 Odpowiedź przez santapietruszka 2016-07-11 12:53:26 santapietruszka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-06-14 Posty: 12,977 Odp: Jestem potworkiem z bagien? Chyba najlepiej być po prostu sobą, a nie jedną ze swoich wersji Pomijając właściwości zdrowotne pietruszki, można stwierdzić, że jest ona po prostu smaczna. 23 Odpowiedź przez luka28 2016-07-11 13:18:42 luka28 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-04-21 Posty: 15 Odp: Jestem potworkiem z bagien?Dobrze powiedziane Ja się jej zwiezam i otwieram a ona woli wyimaginowane mnie z kasą po łokcie. Dziękuję Ci za porady biorę je sobie do serca A tak przy okazji to często na randki chodzisz? 24 Odpowiedź przez blimka 2016-07-11 14:03:57 blimka Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-10-09 Posty: 257 Wiek: 27 Odp: Jestem potworkiem z bagien?Na Twoim miejscu, jezeli dalej macie ze soba kontakt, bym napisala z zapytaniem, cy bylo nie tak? Inaczej sie nie dowiesz, bo domyslow moze byc pelno. 25 Odpowiedź przez Naprędce 2016-07-11 17:49:36 Ostatnio edytowany przez Naprędce (2016-07-11 17:50:33) Naprędce Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-12-24 Posty: 1,687 Odp: Jestem potworkiem z bagien? Chłopie po co ta ideologia, ona po prostu chciała sie najeść się dobrych lodów :DZaproś ją na te lody jeszcze raz, tym razem do Sheratona, wybierz najdroższe i wymknij sie tylnimi drzwiami. Niech wie, że z Potworem z Bagien sie nie zadziera!(żartuję, bo podejrzewam, że trolujesz;) 26 Odpowiedź przez adiafora 2016-07-11 19:19:16 adiafora Gość Netkobiet Odp: Jestem potworkiem z bagien? Naprędce napisał/a:Chłopie po co ta ideologia, ona po prostu chciała sie najeść się dobrych lodów Zaproś ją na te lody jeszcze raz, tym razem do Sheratona, wybierz najdroższe i wymknij sie tylnimi drzwiami. Niech wie, że z Potworem z Bagien sie nie zadziera!(żartuję, bo podejrzewam, że trolujesz;)10/10 27 Odpowiedź przez olasicka 2016-07-13 13:01:35 olasicka Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2016-07-13 Posty: 26 Odp: Jestem potworkiem z bagien?predzej bym kolezanek sie zapytala niz swiezo poznanej dziewczyny. kolezanki dluzej cie znaja i powiedza raczej prawde. a nowo poznana laska- bedzie chciala wyjsc z twarzą i nie powie co serio mysli Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedźKsiążki Dla dzieci Wiek 6-8 Literatura. Emma wchodzi do lasu. Tom 2. Autor: Rosłońska Dora. 5,0. ( 2) 34,68 zł. 38,00 zł - porównanie do ceny sugerowanej przez wydawcę. Dodaj do koszyka. - Jesteś pewien, że nikt jej tutaj nie znajdzie? – powiedział ciemnowłosy chłopak chowając zabłocone ręce do kieszeni. - tak! Nikt tutaj nie chodzi a z resztą, nawet jakby ją tutaj znaleźli to co z tego? Nie masz szans żeby wiedzieli, że to my – blondyn wbił łopatę głęboko w ziemię, wyciągnął z kieszeni paczkę papierosów, odpalił jednego i głęboko się zaciągnął. Popatrzał na towarzysza, wiedział, że puszczają mu nerwy, za bardzo się denerwował, bał się, że idiota się komuś wygada jednak miał nadzieję, że nie będzie musiał pozbywać się kumpla tak jak tej szmaty, którą przed chwilą zakopali gdzieś na bagnach. - możemy już wracać? – ciemnowłosy chłopak pozbierał narzędzia i schował je do czarnego worka, zawiązał i zarzucił sobie na plecy. - ta – powiedział drugi rzucając niedopałek na ziemię. - myślisz ty czasem?! Chcesz żeby dorwali cię przez głupiego peta? – chłopak podszedł i schował papierosa do kieszeni. * * * Nina obudziła się o rano, cos nie pozwalało jej zasnąć. Całą noc dręczyły ją koszmary, że została zakopana w ziemi, głęboko w czarnym, paskudnym błocie. Widziała jak ludzie nad nią powoli zakopują ją, rzucając jej ziemię na twarz, w końcu nic nie widziała. Nie mogła się poruszyć, jej ciało było sparaliżowane, a może była martwa? Wstała i poszła do łazienki. Rodzice dawno już wyszli do pracy, ona nie musiała iść do szkoły, były wakacje. Nie lubiła wakacji, spędzała je zawsze samotnie w domu lub w ogródku, nie miała znajomych i nie chciała nikogo poznawać, ale ostatnio coś się wydarzyło. W sklepie podszedł do niej ciemnowłosy chłopak, przyglądał się jej przez dłuższy czas aż w końcu do niej podszedł. - Cześć, jestem Tom – uśmiechnął się szeroko. Miał równe białe zęby, bladą cere i czarne włosy zachodzące na oczy. - Hey – powiedziała cichutko. - Jesteś Nina. Prawda? – znowu się uśmiechnął. Dziewczyna poczuła, że się zaczerwieniła, spuściła na dół głowię. Stali tak przez dłuższą chwilę w milczeniu. Jednak chłopak nie wyglądał na skrępowanego, wprost przeciwnie, był pewny siebie - Może miałabyś trochę czasu? Zapraszam cię na kawę do CoffeeCeer. - Emm…mmm, pewnie – w końcu odważyła się spojrzeć na niego. Miał cudowne brązowe oczy, szeroki uśmiech, jednak było w nim coś tajemniczego, coś czego nie rozumiała. Poszła do kuchni, zaparzyła sobie herbatę i siadła. Miała jeszcze 4godz do spotkania z Tomem. Nie wiedziała jak się ubrać, jak pomalować. Nigdy nie chodziła na randki. A może to nie była randka? * * * Spotkali się w kawiarni. Tom siedział już i czekał na nią. Przed samym wejściem miała ochotę uciec, spanikowała, nie wiedziała co robić, jak się zachowywać. Jednak jej obawy zniknęły po 10min spędzonych z czarnowłosym chłopakiem. Był wychowany, kulturalny i nie pozwalał na to aby zapadła między nimi niezręczna minuta ciszy. - Masz siostrę? – wypytywał. - nie mam, jestem jedynaczką. - A twoi rodzice? - rzadko bywają w domu, pracują cały dzień i noc na pogotowiu ratunkowym, nie często ich widuje. - wiesz co? Ja już musze się zbierać, muszę pomóc motor naprawić koledze – powiedział. Wstał podszedł do dziewczyny, pocałował ją w policzek i wyszedł. Nina siedziała jeszcze chwilkę zastanawiając się czym go spłoszyła. Jednak po chwili przyszedł do niej sms a którym Tom napisał, że niebawem się spotkają. Uśmiechnięta poszła do domu. Była dopiero Poszła do ogrodu poczytać książkę jednak jej myśli krążyły jedynie wokół Toma. Znała go krótko, ale czuła się jakby wiedziała o nim wszystko, był przystojny a co najważniejsze akceptował jej odludny tryb życia. * * * - Jak tak chłopie? – Powiedział blondyn wycierając ręce ze smaru w szmatkę. - Idealna – Tom uśmiechnął się szeroko – Ale trzymaj się planu. - Kiedy się widzicie? - Dzisiaj wieczorem, ale nie dzisiaj Rusty – jednak blondyn się skrzywił, ale pokręcił twierdząco głową i wrócił do naprawiania motoru. * * * Nina dostała sms’a w którym Tom chciał się z nią spotkać dzisiaj wieczorem. Nie potrafiła odmówić. Spotkali się wieczorem nad jeziorem. Siedzieli aż do świtu rozmawiając ze sobą, śmiejąc się i wygłupiając, gdy wróciła do domu był szczęśliwa, wiedziała, że się zakochała. Była pewna, że Tom również, na każdym kroku okazywał jej jak bardzo mu na niej zależy. Spędzali ze sobą każdą wolną chwilę. Pewnego upalnego dnia Tom wpadł na jego zdaniem wspaniały pomysł. - Może chciałabyś udać się ze mną i z moim kumplem Rustym na bagna? On zdaje do szkoły ornitologicznej i musi zrobić parę zdjęć dzikich gęsi – Nina nie zastanawiała się ani chwili, zgodziła się od razu. * * * Trójka znajomych wybrała się na bagna. Było to ponure miejsce, w którym trzeba było chodzić wyznaczonymi Ścieszkami aby nie ugrzęznąć w bagnie, a co najgorsze aby w nim nie utonąć. Tom i Nina szli za rękę, przed nimi szedł Rusty z aparatem. Po 30 min wyszli na bagnistą polankę. Usiedli na kłodach. Rusty wyjął z plecaka piwa. - Chcesz? – zapytał podając jedno Ninie. Dziewczynie wstyd było przyznać się do tego, że nigdy jeszcze nie piła więc wzięła jedno, jednak po jednym łyku wypluła wszystko na ziemię. Chłopcy zaczęli się śmiać ale nie skomentowali tego. Po godzinie przed nimi zrobiła się sterta wypitych puszek. - Kiedy wracamy? – powiedziała, gdy zauważyła, że zaczyna się ściemniać. - Spokojnie kochanie, z nami nic ci nie grozi – Tom przytulił ją do siebie i szeroko się uśmiechnął. Nina nie chciała tu dłużej siedzieć, ale nie znała drogi powrotnej. Nie chciała znaleźć się sama w środku bagien jak całkowicie się ściemni więc cierpliwie czekała. - Chyba słyszę gęsi! – powiedział Rusty, chwycił aparat i pobiegł w głąb lasu. - To zostaliśmy sami – Powiedział Tom i pocałował ją. Czuła od niego alkohol, wiedziała, że jest pijany. Jego ręka zatrzymała się na jej piersi, po chwili zaczęła wślizgać się pod bluzkę. - Nie! – zaprotestowała dziewczyna – Chodźmy stąd! - No weź przestań. Tyle czasu tolerowałem twoje aspołeczne zachowanie, że teraz jesteś mi coś winna! - Jesteś kompletnie zalany! – jednak chłopak zaczął się śmiać. Wtedy Nina poczuła potworne uderzenie na głowie. * * * Dziewczyna ocknęła się. Na dworze było całkowicie ciemno, jednak przed nią stały dwie postacie z latarkami, dyskutowali o czymś. Chciała się ruszyć ale nie potrafiła, miała związane ręce i nogi. Jej szamotanina przerwała dyskusję ludzi przed nią, podeszli do niej. To był Tom i Rusty. - Obudziłaś się kochanie – Tom uśmiechnął się szeroko, chwycił ją za włosy i pocałował w usta. - Czego chcecie ode mnie? Wypuścicie mnie! – po jej policzkach zaczęły płynąć łzy. - Mało domyślna dziewczyna – Rusty wpadł w histeryczny śmiech. Rzucił na ziemię worek który miał na plecach i wysypał jego zawartość. Wewnątrz były dwie łopaty, nożyce do żywopłotu, śrubokręty i niewielka piła. Chłopak wyjął z kieszeni coś jeszcze, to była zapalniczka. Odpalił papierosa. - Tom? – Nina płakała – Wypuść mnie! Proszę – chłopak jedynie spojrzał na dziewczynę, zmarszczył brwi i odszedł. Nina nie wiedziała co się dzieję, nie wiedziała dlaczego siedzi na ziemi związana a te dwa gnoje nie chcą ją wypuścić. Nie wiedziała czego od niej chcą. Widok łopaty zamroził jej krew w żyłach. Rusty wrócił, popatrzał na dziewczynę i nagle zgasił papierosa na jej ramieniu. Zaczęła krzyczeć z bólu. Wtedy poczuła potworne ukłucie w kolanie. Tom wbijał jej gwoździe w kolana. - Nikt cię tutaj nie usłyszy – powiedział wyrzucając resztkę papierosa – więc krzycz do woli. Czuła ciepłą ciecz spływającą jej z kolana w dół, krew! - Miesiąc męki z tobą i w końcu dostaniemy to co chcemy! - Co chcecie!?!?! – krzyczała – Co chcecie ode mnie?!?!?! - Zabić – Rusty powiedział to jakby to było coś normalnego w świecie – Zobaczyć jak to jest zamordować kogoś, jakie to uczucie. Nie masz nikogo bliskiego, rodzice się tobą nie interesują więc nikt przez najbliższy czas nie będzie cię szukał, a jak zaczną to bagna cię wchłoną tak głęboko, że nikt już nigdy cię nie znajdzie. Tom wyciągnął mało piłę, chwycił jej najmniejszy palec i zaczął go piłować. Nina krzyczała z bólu, wiedziała, że póki nie umrze z bólu to oni nie dadzą jej spokoju, będą się nad nią znęcać, sprawiać jej kolejny fizyczny ból, jak sadyści, których bawi widok umierającego człowieka, jego twarzy wykrzywionej w bólu. Nie chciała dać im tej satysfakcji, zacisnęła usta, zamknęła oczy i starała się przezwyciężyć nasilający się ból. - Co jest?! – zdenerwował się Tom. Chwycił nożyce do żywopłotu i odciął jej całą dłoń. Nina jednak zacisnęła jeszcze bardziej usta, wiedziała, że to koniec, że się wykrwawi zanim ktoś udzieli jej pomocy. Położyła się na ziemi, zwinęła w kulkę i starała się nie krzyczeć. Może była słaba fizycznie ale psychicznie starała się pokonać ból. - Krzycz mała! – Rusty uderzył ją w twarz, jednak jej głowa odleciała tylko bezwładnie w tył. Poddała się, niech robią z nią co chcę, tylko błaga żeby szybko skończyły się jej męki – Wtedy poczuła uderzenie w szczękę. Rusty kopnął ją w twarz. Poczuła teraz krew w ustach, wypluła zęby na ziemię. Kolejny kopniak w plecy. Mordercy byli bezlitośni, kopali ciało nawet wtedy gdy klatka piersiowa dziewczyny przestała się unosić. Wiedzieli, że już nie żyję ale wyładowywali na tych martwych zwłokach cały swój gniew, całą nienawiść do tej kupy zakrwawionego mięsa. * * * Słońce powoli wychodziło zza horyzontu. Bagna które w nocy były całkowicie czarne, mroczne i nie przyjazne zaczęły odkrywać dopiero teraz swój przyjazny urok. Drzewa, które w nocy wyciągały swoje szpony w kierunku kogoś kto zabłądził, teraz wydawały się przyjazne, okryte zielonymi listkami i drobnymi białymi kwiatkami. Mokra ziemia, która mogła wciągać ludzi, teraz pokryta była mchem na którym rosła wysoka do pasa trzcina. Cała nocna parad huczących złowrogo sów teraz spała gdzieś w ukryciu. Słychać było jedynie ćwierkanie małych i przyjaznych ptaków. To co działo się w nocy na bagnie wydawało by się teraz nie do pomyślenia, stało się tajemnicą tego miejsca, sekretem nocy. fYGc7.